Deklaracja dostępności
ZAWSTYDZONA (sł. Stanisław Grochowiak)
Przypomnij delikatne tęczowe świecenie Przypomnij śnieg o świcie kiedy słońce wstaje Przypomnij na obłokach różowawe cienie Przypomnij swoich marzeń zawstydzone kraje Z pochyleniem głowy widzisz kraj różowy Tak ona jeszcze, tak jeszcze się rumieni Jeszcze niewinnie umyka spod ust Tak ona jeszcze, tak jeszcze się rumieni Jak świt wiosenny na kapliczkach brzóz Już zakochana a jeszcze zalękniona Jak cudnie patrzy, głębokie ramiona Tak ona jeszcze, tak jeszcze się rumieni Tak ona jeszcze, tak jeszcze się rumieni Jak wiosny świt na kapliczkach brzóz Przypomnij jak do ślubu świąteczne mkną konie Przypomnij blask poranka kiedy w żyłach płonie Przypomnij kwiat różany na welonie srebrnym I dłonie jej przypomnij zanurzone w dłonie Z pochyleniem głowy widzisz dzień różowy Tak ona jeszcze ...itd.