Deklaracja dostępności
2014.03.01-06.30 - Akcja zbierania plastikowych nakrętek z przeznaczeniem na rehabilitację Wiktora Mroza z Suskowoli oraz Marioli Płazy z Majdan
Kozienicki Dom Kultury im. Bogusława Klimczuka zachęca do udziału w akcji zbierania plastikowych nakrętek z przeznaczeniem na rehabilitację Wiktora Mroza z Suskowoli oraz Marioli Płazy z Majdan. Nakrętki są przyjmowane w Kozienickim Domu Kultury od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-20.00, w dniach od 1 marca do 30 czerwca 2014 r. Akcji patronują wolontariusze z Klubu Młodzieżowego Wolontariatu „Skrzydła” działającego w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. Nakrętki przekazane rodzinie zostaną przeznaczone do sprzedaży, a zgromadzone w ten sposób środki umożliwią dalszą rehabilitację dzieci.
    Wiktorek jest chory na erytmodermię łuszczycową od około 6 miesiąca życia. Jego skóra jest zajęta chorobą w 100%. Jest ona bardzo sucha, łuszcząca się i zaczerwieniona z powodu stanu zapalnego. Leczenie polega na łagodzeniu stanu zapalnego i swędzenia drogimi maściami. Rodzice chłopca znaleźli klinikę medycyny naturalnej, która podejmie się wyleczenia go za pomocą diety i pobytu w komorach hiperbarycznych. Leczenie to jednak nie jest refundowane przez NFZ i koszty rodzice muszą pokryć sami. Koszt leczenia miesięcznie wynosi 6 tysięcy złotych, wstępnie szacuje się, że leczenie potrwa jeszcze 5 miesięcy (może dłużej), do tego dochodzą koszty dojazdu do Warszawy około 20 razy w miesiącu.
    Mariola urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową odcinka lędźwiowego kręgosłupa i wodogłowiem. Ma porażenie kończyn dolnych, wrodzoną obustronnie dysplazję stawów biodrowych, wrodzoną wadę stóp, zez naprzemienny. Dziewczynka ma także pęcherz neurogenny, przez co jest cewnikowana 6 razy dziennie. W wieku 3 lat przeszła sepsę, co w znacznym stopniu osłabiło jej organizm. W okolicy, gdzie mieszka dziecko nie ma przychodni rehabilitacyjnej dla dzieci, dlatego dojeżdża codziennie na zajęcia szkolne i rehabilitacyjne do oddalonego o 50 km Radomia. W chwili obecnej Mariolka pracuje nad poprawą sprawności rąk, w których ma wzmożone napięcie, co utrudnia jej poruszanie się na wózku aktywnym. Warunkiem poprawy jest stała i konsekwentna praca. Wiąże się to z licznymi wyjazdami na turnusy rehabilitacyjne (koszt 5 tys. zł ) i intensywną pracą wielu specjalistów.
Liczymy, że Państwa pomoc przyczyni się do poprawy zdrowia dzieci.